Rzut
Jedna z osób prosiła o rzut po zmianach. Na budowie już widzę, że będą minimalne zmiany. W zasadzie delikatne przesunięcia ścian o parę cm i zastanawiam się czy robić pralnie czy nie :)
Jedna z osób prosiła o rzut po zmianach. Na budowie już widzę, że będą minimalne zmiany. W zasadzie delikatne przesunięcia ścian o parę cm i zastanawiam się czy robić pralnie czy nie :)
Mury rosną jak szalone - etap, który jest bardzo przyjemny dla właścicieli. Szybkie i spektakularne efekty. Dziś będą Panowie zabierać się za nadproża. Właściwie prawie wszystkie ściany już są prócz jednej w garażu. Wczoraj przyjechały też kominy. Tak więc wszystko zgodnie z planem.
Poziom zero ogłaszam za zakończony. W przyszłym tygodniu Panowie mają wrócić i zacząć budować ściany. Nie ukrywam, że mam spory mętlik w głowie odnośnie okien. Mam zaprojektowaną wysokość na 240 i zaczynam mieć wątpliwości czy nie przesadzam i nie zmniejszyć na 230 lub nawet na 220 ?czy robić okna w garażu czy z nich zrezygnować? Jak sądzicie ? No i czy rolety czy żaluzje fasadowe ?😱😱😱😱
Wczorajszy dzień był dniem- podlewania betonu. Dziś ciąg dalszy zabawy wodą, aby beton nie pękał. Podlewamy go co dwie godziny lub nawet częściej bo przy 32stopniach schnie on za szybko. Nie ukrywam,że przydały by się chodź przelotne deszcze 😀🌈😀🌈no, ale cóż nie zawsze mamy wszystko co chcemy.
A tak wizualizowałam jak będzie wygladał poziom 0 już na gotowo 😀- kiepsko widać bo słońce dawało popalić. W sumie już chyba mam dość tych prac zmiemnych wolalabym widzieć jak mury idą w górę.
Dzisiaj ekipa zrobiła fundamenty z bloczków oraz przygotowała szalunki do wieńca. Jutro koło poludnia mają zalewać. Później kilka dni przerwy
Komentarze